Supraśl na weekend Wypoczynek
Supraśl to małe miasteczko położone w województwie podlaskim otocza je Puszcza Knyszyńską. Nie ma tam żadnych fabryk, ośrodków przemysłowych. Czyste powietrze, bliskość puszczy oraz bogate źródła borowin przyczyniły się do uzyskania przez miasto statusu uzdrowiska.
Supraśl leży blisko Białegostoku, samochodem to tylko 25 minut jazdy. Dlatego nie dziwię się, że jest to miejsce bardzo często wybierane na weekendowy odpoczynek. Nawet nie trzeba mieć samochodu. Wystarczy autobusem albo pociągiem dotrzeć do Białegostoku a potem skorzystać z usług PKS Nova ( rozkład jazdy ).
Supraśl na weekend
Co polecam
W Supraślu jest wszystko co potrzebne, żeby odpocząć od zgiełku codzienność, oczywiście pod warunkiem, ze lubicie leniwie toczące się życie. Jest to idealne miejsce, żeby dobrze zjeść, trochę pozwiedzać, pospacerować, pojeździć na rowerze, kupić regionalne przysmaki a przede wszystkim zwolnić, cieszyć się chwilą i spokojem. No może z tym spokojem to trochę nie do końca, bo w sezonie letnim w weekendy jest sporo ludzi. Ze zrobieniem zwykłych zakupów spożywczych też nie będzie problemu, jest kilka mniejszych sklepów a nawet Biedronka.
Polecam wypożyczyć rower ( Wypożyczalnia rowerów) i zrobić sobie wycieczkę rowerową po puszczy knyszyńskiej. Oznaczenia szlaków są bardzo dobre, zarówno tych rowerowych jak i pieszych. Sporo jest też ścieżek rowerowych ale wiele tras prowadzi po prostu po różnych leśnych ścieżkach, drogach szutrowych i asfaltowych
Supraśl na weekend
Zabytki
W Supraślu jest kilka miejsc które warto zobaczyć np. Prawosławny monaster męski Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy Maryi i św. Apostoła Jana Teologa. Robi ogromne wrażenie. Niestety, nie zawsze można go zwiedzić, są wyznaczone godziny oraz ilość osób które mogą wejść.
Jeśli ktoś woli kościoły to polecam wstąpić do : Rzymskokatolickiego kościóła parafialnego Świętej Trójcy oraz ewangelicko-augsburskiego kościoła parafialnego pw. NMP Królowej Polski.
Na mnie duże wrażenie zrobiły cmentarze a w zasadzie nagrobki i kaplice. Warto odwiedzić zespół kaplicy cmentarnej pw. Wszystkich Świętych oraz cmentarz ewangelicki (obecnie rzymskokatolicki), koniecznie trzeba obejrzeć kaplicę grobowa rodziny Buchholtzów, neogotycka, wybudowana w 1904 według projektu arch. Hugo Kudera, oraz kaplicę grobowa rodziny Zachertów, wymurowana w 1885 według projektu architekta H. Zydoka.
Kolejnym ciekawym miejscem jest Pałac Buchholtzów – obecnie siedziba Liceum Plastycznego im. Artura Grottgera w Supraślu. Secesyjny pałac to dawna siedziba jednej z najsłynniejszych rodzin supraskich fabrykantów, zbudowany w latach 1892–1903. Przy pałacu park przekomponowany na początku XX w. (jedyny przykład secesyjnego ogrodu w województwie podlaskim).
Dom ludowy, dom ogrodnika, dwór Zacherta ( obecnie mieści się w nim siedziba Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej), zespół fabryczny Jansena, drewniane domy tkaczy to punkty obowiązkowe do zobaczenia podczas spokojnego spaceru po Supraślu.
Nie można też zapomnieć o dwóch muzeach. Muzeum Ikon moim zdaniem to obowiązkowy punkt podczas pobytu w Supraślu. Bardzo dużo eksponatów, misternie wykonanych obrazów, z różnych okresów, wykonanych w różnych stylach. Robią niesamowite wrażenie.
Drugie muzeum to Muzeum Sztuki drukarskiej i papiernictwa. Muzeum znajduje się dwóch niewielkich pomieszczeniach. Są tam maszyny, urządzenia używane kiedyś do drukowania gazet, książek itp. Przewodnik pokazuje a żywo jaki jest proces powstawania papieru a potem jak ewoluował proces druku. Można nawet samemu „wydrukować ” kartkę. Na pamiątkę dostaje się wszystkie stworzone w trakcje oprowadzania prace. Można także kupić kartki pocztowe, zakładki, torby z nadrukiem. Polecam to muzeum szczególnie dzieciom. Ja bawiłam się świetnie. Oprowadzanie trwa co godzinę.
Supraśl na weekend
Szlak dębów
Moim ostatnim odkryciem w Supraślu był Szlak dębów. Postanowiłam go zrealizować pieszo. Miałam cały dzień wolny i brak konkretnych planów co chciałabym zrobić.
Szlak ma swoje oznaczenie. Jakby inaczej zielony liść dębu. Niestety ja te oznaczenia nie od razu znalazłam. Może ich nie ma a może są dobrze ukryte. Szlak dębów realizowałam z mapą w ręku i bardzie kierowałam się nazwami ulic niż oznaczeniami.
Szlak ma około 3 km i wszystkie obiekty znajdują się w Supraślu. Do dwóch dębów trzeba było wejść trochę w las, natomiast reszta jest przy ulicach lub innych obiektach. Niestety Kilka okazów jest na terenach zamkniętych ( szkoła, urząd) i nie można podejść blisko, można podziwiać tylko z daleka.
Dębów jest 14, są to stare, bardzo okazałe drzewa. Każde upamiętnia osobę która miała znaczący wpływ na rozwój Supraślu.
Polecam zajrzeć na stronę gminy Supraśl jest tam mapka z całym szlakiem oraz opisem jak trafić do każdego dębu oraz komu jest poświęcony. Mapka się przyda, bo niektóre dęby znajdują się w nieoczywistych miejscach i czasem trudno je znaleźć. Nie każdy dąb w Supraślu to ten z trasy. Pomocne mogą być tabliczki z informacja, kogo upamiętnia, znajdujące się przy każdym drzewie.
Trasa Dębów Supraskich to takie połączenie spaceru z szukaniem skarbów, w tym przypadku drzewnych.
